Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Gosia DODANE05.05.2005 23:06
Chciałabym prosić o pomoc, bo pytań mam zbyt wiele by rozpatrywać je tu i teraz... czy moge liczyc na kontakt e-mail z księdzem??? »
A-A DODANE05.05.2005 19:59
Słyszałam, ze w niebie panuje wieczne szczęście i nikt tam nie jest smutny. A jeśli jedna z najbliższych mi osób będąca ateistą pójdzie do piekła, to w jaki sposób np. ja mogłabym być szczęśliwa w niebie bez niej, co gorsza wiedząc, jakie męki tam cierpi ta osoba??? »
DODANE05.05.2005 18:10
Odrzucona Miłośc cierpi - zatem czy Bóg i święci będą przez wieki nieszczęsliwi, poniewaz w piekle będą na wieki ludzie odrzucający Miłośc Boga? Przeciez wyobrażanie sobie że Bóg mógłby zapomniec o potępionych i dac swoim wiernym "dar zapomnienia" to przypisywac Bogu typowo ludzkie wady - że woli nie patrzec na nieszczęście innych by samemu byc szczęśliwym. ja nie będę szczęśliwa w Niebie wiedząc że Ci których kochałam na ziemi są w piekle. Przeciez ja o nich nie zapomnę bo prawdziwa miłośc... »
DODANE05.05.2005 17:15
Po poszukiwaniach doszłam do wniosku że jesli Chrystus naprawdę uważał się za Boga i jeśłi naprawdę był taki jak pokazują Go Ewangelie, to jest to najbardziej godna wiary postac jaką zna historia. Pojawiają się jednak przeszkody: skąd pewnośc że 1.Jezus uważał się za Boga 2.Ewangeliści zapisali prawdę o Jezusie (również to że Ewangelie powstały w niedługim okresie czasu po Jezusie zapisane prze ludzi którzy znali Jego naukę) 3.dobrze odczytujemy intencje autorów Ewangelii (to jest przeciez... »
DODANE05.05.2005 16:58
Słynny jest zakład Pascala. Zgadzam się że pokazuje on że wierzyc się po prostu opłaca. Ale mnie to nie wystarcza - uważam że wiara w Boga tylko ze względu na to że to się opłaca to nie jest prawdziwa wiara, raczej cos w stylu interesu. Pytanie jest jednak inne: czy wiara jst naprawdę pewna ni mniej ni więcej tylko jak wynik rzutu kostką? Bo np. ja kochanym przeze mnie ludziom wierzę na 100 procent, a nie tylko na 50. »
Ash Street DODANE05.05.2005 16:11
Miałem okazję zjeść posiłek z przyszłymi misjonarzami i ks.-szef ośrodka odmówił po łacinie krótką modlitwę przed posiłkiem. Czy jest możliwość, abyście mi podali treść takowej właśnie po łacinie? »
DODANE05.05.2005 15:08
1. Czy odpowiadający zgodzi się z takim stwierdzeniem: wiara chrześcijan ma sens tylko wtedy gdy Ewangelia jst autentyczna (tzn.autorowie zapisali prawdę i nikt od momentu powstania tektu nie zminił). Jeśłi nie jest autentyczna, wiara nie ma sensu. 2.w związku z peirwszym pytaniem - jaką mamy pewnośc co do autentyczności ewangelii? Czy opieramy ją na wiedzy czy po prostu w to wierzymy? Czy bez te jpewności mozłiwa jest wiara? »
DODANE05.05.2005 14:45
Pewien jezuita któy przeszedł na protestantyzm napisał książkę w kórej uzasadnia swoje odejście od Kościoła. Nie chcę się rozwodzic na temat tego czy jego argumenty sąprzekonujące czy nie. Pozsotaje jednak prawdą że współczesny człowiek szukający Boga, który nawet znalazł już Jezusa, jest w istnej wieży Babel. Kazdy może podac przekonujące argumenty uzasadniające że to jego wyznanie (a naet idąc dalej - jego religia, nawet nie chrześcijańska) jest prawdziwa i możę podac argumenty wg których... »
Biśnik DODANE05.05.2005 14:28
Proszę o przybliżenie koncepcji określanej jako sedewakantyzm. »
Michał 28 DODANE05.05.2005 14:12
Czy tekst pt. „Maj – miesiąc maryi” jest identyczny z tekstem z zeszłęgo roku? »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.