Mari 20.07.2007 00:13

Mam problem z masturbacja. Jednak na spowiedzi nie mówię ze sie masturbowałam lecz że popełniałam sama uczynki nieczyste ( gdyż tak jest napisane w rachunku sumienia ). czy powinnam tak mówić czy może lepiej nazwać to "po imieniu"? Ale wtedy spowiednik może pomyśleć że nie przygotowałam się do spowiedzi bo uzna że nie korzystałam z rachunku sumienia.

Odpowiedź:

Jak byś nie powiedziała, będzie dobrze. Zwrot, którego używasz jest raczej jasny. Ważne, żeby jakimś pokrętnym nazywaniem czynu nie wprowadzać spowiednika w błąd.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg