Agata
				
			04.02.2005 11:30
		
			
				Jeśli na spowiedzi nie powiedziałam dokładnie jak nazywa się grzech tylko nakierowałam spowiednika czy ten grzech został mi odpuszczony.
			
	 
	
		Odpowiedź:
		Na spowiedzi należy mówić wprost, anie owijać w bawełnę. 
Bardzo trudno na Twoje pytanie odpowiedzieć. Nie sposób rozstzrygnąć czy było to zatajenie czy nie. Jeśli powiedziałas tak, że ksiądz powinien zrozumieć i się ne dopytywał, to zapewne zrozumiał...
J.