...Gość piątkowy... 09.12.2011 13:38

Na ile to, co się dzieje jest wolą Bożą? a na ile wolą człowieka, naszą wolą?
Czy wszystko to, co się dzieje, ogół zdarzeń -te dobre i złe- to plan Boga?
A jeśli tak, to gdzie w tym wszystkim nasza wolna wola - mamy ją czy nie, skoro i tak nasze działania są przez Boga przewidziane. Skoro On i tak wiedział, że zdarzy się to, co się zdarzy/zdarzyło/zdarza...
Nie chodzi mi tutaj o wyścig- człowiek vs Bóg, gdzie człowiek chce coś zrobić prędzej niż Stwórca, korzystając z "bożego rozkojarzenia", ale o pojęcie/ogarnięcie/ w jakiś sposób tego zagadnienia.
Bo skoro Bóg przewiduje wszystko i wie wszystko, to chyba nie może sie na nas gniewać, złościć, gdy zrobimy coś złego... Przecież wiedział, że tak sie może zdarzyć...

Odpowiedź:

Powiedzmy tak: człowiek ma wolną wolę. I wszystko to, co dzieje się wskutek jego wolnych decyzji trudno przypisywać Bogu. O ile jeszcze można uznać, że dobre czyny są jakoś natchnione Bożą łaską, o tyle na pewno Bóg nie ma nic wspólnego z naszym wyborem zła.

Co jeszcze? Trzeba pamiętać, że Bóg stworzył prawa przyrody. Wszystko co od nich zależy - np. fakt umierania, choroby - można uznać za przejaw woli Bożej. Niekoniecznie jednak jest tak, że Bóg zsyła choroby czy dolegliwości. Czasami to po prostu splot praw przyrody i naszej wolnej woli. Np. trudno uznać za przejaw jakiejś specjalnej woli Boga to, że ktoś wyjeżdżając do Afryki zaraził się malarią. Przecież gdyby nie wyjechał, prawie na pewno by się nie zaraził. Można więc powiedzieć, że oprócz tego że coś dzieje się zgodnie z wola Bożą albo przeciw niej jest jeszcze trzecia możliwość. To tak zwany dopust Boży. Bóg po prostu czasami człowiek nie ochroni przed tym, co wskutek działania praw przyrody czy czyjeś woli stać się musi...

Czy Bóg może się gniewać/mieć żal o jakieś zło człowieka, skoro przewidywał że ktoś coś zrobi... Jedno z drugim chyba nie ma związku. Nas, ludzi, złe czyny bliźniego mogą zaskoczyć. Ale pretensje/żal/gniew odczuwamy nie tylko wtedy, gdy jesteśmy zaskoczeni. Pojawiają się nawet jeśli spodziewaliśmy się, ze ktoś zrobi nam coś złego. Z Bogiem chyba jest podobnie. Pamiętając że określenie gniew/żal/pretensje w stosunku do Boga są tylko antropomorfizmami (bo nie wiemy co czuje Bóg) trzeba powiedzieć, że Jego uprzednia wiedza pewnie daje to, ze nie jest zaskoczony złem, ale gniew/żal/pretensje chyba są te same...

W tej kwestii warto zobaczyć jak Jezus odnosił się do Judasza i Piotra. Też wiedział, ze zdradzą Go...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg