A 22.09.2007 07:25

Przeczytałam w jednej odpowiedzi: "A jeśli swojego wymodlonego ukochanego masz spotkać dopiero na studiach? Wolałabyś dziś spotkać byle kogo? Przecież nie o to Boga prosisz, prawda? Gdybyś miała 30 lat, wtedy mogłabyś się zastanawiać, czy Bóg Twoją prośbę wysłucha. Ale gdy masz lat 18 naprawdę nie musisz panikować".
Chciałabym zapytać, co ma oznaczać 30 lat? Wymodlonego ukochanego można spotkać mając i 40 lat. Dlaczego robi się takie ograniczenia? Nie ważne ile mam lat, ważne, że wierzę, że Bóg moją prośbę wysłucha.

Odpowiedź:

O ile odpowiadający pamięta, pisał to do osoby młodej, kilkunastoletniej. Wiadomo, że ukochanego można spotkać mając nawet 60 i więcej lat. Ani 30 ani 60 lat nie jest żadną granicą. Chodzi tylko o to, że mając 30 lat można (nie trzeba) zacząć się martwić, że się nikogo nie spotkało. Martwienie się osoby kilkunastoletniej jest na pewno martwieniem się na wyrost.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg