Aleksander
18.03.2006 08:36
Mam pytanie od 8 miesiecy jestem w malzenstwie, niestiety nieskonsumowanym, czyli z natury niewaznym. Niestiety nic sie zanosi aby w tej kwestii zmienilo, wynika to w duzym stopniu z wychowania (ze te rzeczy sa nieczyste), bolu i starchu przed ciaza, co rowniez wyklucza posadanie potomstwa. Zona myslala tez wczesniej o pojsciu do zakonu. Miala nadzieje, ze po slubie sie przemoze, ale niestiety nic mimo moich usilnych staran, a zmusisc jej do tego nie chce. Mam pytanie wiem ze moge w sadzie przy kurii moge starac sie o uniewaznienie, ale czy zawsze wtedy orzekana jest wina jednej ze stron?, co uniemozliwia jej np kolejne zawrcie malzenstwa, czy moze byc tez obustronna wina, i czy np zona bedac dziewica ma zamknieta droge do zakonu? i gdybty bylo to orzeczone z jej winy. A i czy uniewaznienie koscielne pociaga za soba tez dzialania w "cywilu" i czy rozwiazanie w sadzie biskupiem przeklada sie na prawo cywilne i czy konieczny jest dodatkowo cywilny rozwod? A tak w ogole czy sa zwiazane i ile mniej wiecej wynosza oplaty zwiazane z prcesem w sadzie biskupim?
Odpowiedź:
1. Małżeństwo nieskonsumowane nie jest z natury nieważne... Tak o tym napisano w prawie (Kanon 1061 § 1)
Ważne małżeństwo pomiędzy ochrzczonymi nazywa się tylko zawartym, jeśli nie zostało dopełnione; zawartym i dopełnionym, jeśli małżonkowie podjęli w sposób ludzki akt małżeński przez się zdolny do zrodzenia potomstwa, do którego to aktu małżeństwo jest ze swej natury ukierunkowane i przez który małżonkowie stają się jednym ciałem.
2. W sytuacji o której piszesz możesz starać sie o uznanie związku za nieważny od samego początku. Wydaje sie, że żona chyba niezbyt dobrze rozumiała czym jest małżeństwo.
3. Orzekanie winy to pojęcie prawa cywilnego. Z perspektywy Kościoła nie ma znaczenia po czyjej stronie leżał defekt czyniący związek nieważnym. Obie strony mogą zawierać nowe związki wedle uznania. O ile oczywiście przyczyna dla której pierwszy związek był nieważny nie przeszkodzi także w ważnym zawarciu drugiego związku...
4. Skoro związek był nieważny, to żona może wstąpić do zakonu.
5. Orzeczenie Kościoła nie jest tożsame z orzeczeniem państwa. Prawu państwowemu znana jest też instytucja „unieważnienia małżeństwa", które zostało zawarte przez osobę mającą przeszkodę małżeńską (zob. KRO, art. 10 § 2; 11 § 2 i nn.).
6. W sprawie formalności proszę skontaktować się z sądem biskupim władnym sprawę rozpatrywać...