Tomek (Patrycja) 22.06.2005 11:52
Pragne poddac sie operacji zmiany plci, bo moje zycie jest jednym wielkim pasmem cierpien, jak tego nie uczynie skoncze ze soba, bo nie mam po co zyc. Bo jak tu zyc oklamujac caly czas siebie i innych, udaj ze jest sie kims innym. To jest klamstwo, a mowienie nie prawdy zawsze jest grzechem. Mam pytanie czy zmiana plci jest grzechem i czy w przyszlosci bede mogla wziasc slub i bardzo chce adoptowac dzieci.
Odpowiedź:
Kościół uważa operację zmiany płci za moralnie niedopuszczalną. Zresztą poprawa samopoczucia po takich operacjach "często okazuje się krótkotrwała, a nawet pozorna".
Człowiek dotknięty transseksualimem nie jest zdolny do zawarcia prawdziwego małżeństwa. Także po operacji zmiany płci, gdyż w gruncie rzeczy nadal jest tym, kim był wcześniej...
J.
Człowiek dotknięty transseksualimem nie jest zdolny do zawarcia prawdziwego małżeństwa. Także po operacji zmiany płci, gdyż w gruncie rzeczy nadal jest tym, kim był wcześniej...
J.
Jak poradzić sobie ze skrupułami?
To prostsze niż się wydaje. Tylko trzeba przestać kurczowo trzymać się swojego lęku.
- Czy to grzech?
- Czy Bóg istnieje?
- Bóg Trójjedyny
- Czy Jezus jest Bogiem?
- Stworzenie a ewolucja
- Potomstwo Adama i Ewy
- Zbawienie przez krzyż
- Jak się spowiadać?
- Waga grzechów
- Piekło za drobiazg
- Zbawienie bez chrztu
- Wolność czy przeznaczenie
- Jak odkryć powołanie?
- Problem masturbacji
- Nie przed ślubem
- Co wolno w małżeństwie?
- "Rozwód" w Kościele
- Różne wersje Dekalogu
- Jesteś nikim! Czyli problem mobbingu
