Chodzi zapewne o praktykę spowiedzi bez indywidualnego wyznania grzechów. Jeśli coś takiego w Niemczech jest, to jest nadużyciem i postępowaniem wbrew nauce Kościoła, który tego rodzaju spowiedź dopuszcza jedynie w wyjątkowych sytuacjach: gdy nie ma możliwości indywidualnego wyznawania grzechów. Nie daj Boże aby w Polsce ktoś podobne praktyki próbował wprowadzić...
Możesz zajrzeć do listu Jana Pawła II Misericordia Dei (
TUTAJ)
J.