Sciaga 17.09.2020 20:37

Bylo tu juz wiele pytań na temat ściągania na egzaminie i słusznie odpowiadający pisze ze to nic dobrego
A co w sytuacji gdy ktoś sciaga z własnej ściągi zrobionej przez siebie? Przecież jak ktoś pisze ściągę to też zapamiętuje s druga sprawa gdy ktoś umie prawie na pamięć to co jest na ściądze a korzysta z niej tylko po to żeby napewno o niczym nie zapomnieć bo temat jest bardzo obszerny.
Chodzi mi o sytuację ze ktoś się uczył i to bardzo dużo i rozumie to co pisze a sciga to tylko pomoc żeby wszystko punkt po punkcie napisać i niczego nie pominąć
W takiej sytuacji też uznac to za złe?

Odpowiedź:

W takiej sytuacji uznałbym to za nadmierne asekuranctwo. Samodzielne napisanie ściągi nie zmienia przecież tego, czy ktoś wszystko wie czy jednak nie wie. A jeśli naprawdę wie, to nie ma powodu, żeby ściągać. Ale, jak tu pisano, to wszystko nie jest jakiś wielki grzech, o ile nie chodzi o zyskanie uprawnień do czegoś, co naprawdę trzeba umieć, bo brak wiedzy może doprowadzić do nieszczęścia. Ot, znajomość przepisów ruchu drogowego. To ni to samo co znajomość szkolnej lektury.

J.

Reklama

Reklama

więcej »