Fufu 03.06.2025 01:55
Witam, prosiłbym o ukrycie pytania i o radę co robić.(...)
Przykra historia... Aż trudno się to czyta....
Bóg wie wszystko. Zna także powód, dla którego ktoś nie chce się spowiadać czy chodzić do Kościoła. Nie sądzę, by nie wziął pod uwagę wszystkich takich okoliczności łagodzących, a widział jedynie taki czy inny brak. Bóg nie jest formalistą. To ostatnia rzecz, o którą człowiek mógłby Go oskarżyć. Tym większa zasługa tych, którzy mimo tych wszystkich zranień, jakich doświadczyła Twoja rodzina, dalej do Kościoła chodzą...
Jak przebaczyć, skoro to wraca... Warto chyba pamiętać, że uczucia z perspektywy moralnej nie są ani dobre ani złe. Nie musisz się więc bać, że skoro złość wraca, to masz jakiś grzech. Liczy się to, co faktycznie robisz. Ot, gdybyś się mścił za te wyrządzone ojcu i rodzinie krzywdy. Wtedy byłby problem moralny. Ale gdy tego nie robisz, tego problemu nie ma.
Jest oczywiście to, że Cię to męczy, zżera... Nie wiem jak zapomnieć. Nie wiem jak sprawić, by wspomnienie tej przeszłości nie bolało. Być może lekiem mogłoby być jasne uświadomienie sobie, że mimo tych różnych upokorzeń, to Twój ojciec, wasza rodzina, staliście po dobrej stronie. Bóg to widzi. Bóg zawsze jest po stronie uciskanych, ciemiężonych...
J.