katrin 29.07.2015 21:28

Proszę o ukrycie pytań

(...)

Odpowiedź:

1. Trudno mi jednoznacznie na to pytanie odpowiedzieć. Na pewno nie ma mowy o działaniu antykoncepcyjnym. Pytanie, czy jednak nie jest to jakieś hołdowanie seksualnym dewiacjom - jakiemuś ekshibicjonizmowi - zostawiłbym do rozstrzygnięcia spowiednikowi.

2. Nie odpowiada Pani za to, co zrobił mąż. Skoro Pani tego nie chciała, nie ma grzechu.

3. Nieważność małżeństwa może spowodować zatajenie czegoś, co poważnie wpływa na wspólne życie. Nie wiem jak to, co zataił Pani mąż wpływa na nasz związek, ale z tego co Pani pisze zdaje się nie ma jakiegoś nań destrukcyjnego wpływu. Nawet to  o czym pisze Pani w punkcie 1 nie wydaje mi się aż tak poważnym problemem.

Ważne: proszę się nie bać o nieważność Pani małżeństwa. Jest ono ważne dopóki by sąd nie stwierdził czegoś innego. A Pani nie musi dociekać czy tak jest przy tak mało ewidentnych wątpliwościach.

4. Wydaje mi się, że lepiej aby tę Pani wątpliwość rozstrzygnął spowiednik.

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg