J 20.03.2007 13:21
Szczęść Boże.
Co zrobić kiedy podoba się żonaty mężczyzna? Tzn podoba to może za dużo powiedziane, ale jakimś sposobem pojawia sie ciągle w myślach. Nie wiem czy moje myśli sa grzechem kiedy nie wyobrażam sobie nic nieprzyzwoitego, i oczywiście nieczego nie oczekuję (na samą myśl że jest żonaty dostaję gesiej skórki) a jednak chciałabym w jego oczych uchodzić za atarakcyjną osobę i moje myśli raczej wokół tego się kręcą. Czy to grzech? Jak sie z tego spowiadać?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
Odpowiedź:
Sama chęć podobania się komuś nie jest grzechem. Podobnie to, że ktoś pojawia się w Twoich myślach. Musisz jednak sama siebie w sumieniu pilnować, aby nie przekroczyć pewnej granicy. Jak ją wyznaczyć? Trudno o ostre rozróżnienie. Na pewno nie wolno posunąć się do:
a) nieprzywoitych myśli, marzeń na temat tego mężczyzny
b) próbowania związania go z sobą ze szkodą dla jego żony i rodziny
W tym drugim kontrolując swoje postępowanie staraj się wczuć w sytuację jego i jego żony...
J.
a) nieprzywoitych myśli, marzeń na temat tego mężczyzny
b) próbowania związania go z sobą ze szkodą dla jego żony i rodziny
W tym drugim kontrolując swoje postępowanie staraj się wczuć w sytuację jego i jego żony...
J.
Jak poradzić sobie ze skrupułami?
To prostsze niż się wydaje. Tylko trzeba przestać kurczowo trzymać się swojego lęku.
- Czy to grzech?
- Czy Bóg istnieje?
- Bóg Trójjedyny
- Czy Jezus jest Bogiem?
- Stworzenie a ewolucja
- Potomstwo Adama i Ewy
- Zbawienie przez krzyż
- Jak się spowiadać?
- Waga grzechów
- Piekło za drobiazg
- Zbawienie bez chrztu
- Wolność czy przeznaczenie
- Jak odkryć powołanie?
- Problem masturbacji
- Nie przed ślubem
- Co wolno w małżeństwie?
- "Rozwód" w Kościele
- Różne wersje Dekalogu
- Jesteś nikim! Czyli problem mobbingu
