24.02.2005 00:17

Pewnie, że chcielibyśmy wierzyć, że Bóg jest Miłością, ale czy słusznie zakładamy, że taka jest rzeczywistość? Nawet Biblia mówi o Bogu, który jest zagniewany, i żadny zemsty (oczywiście nie twierdzę, że nie mówi o Bogu i Jego miłości), a już zło tego świata zdaje się przeczyć chrześcijańskiemu wizerunkowi Boga. Łatwo jest wierzyć, że Bóg jesy Miłością - ale czy taka jest prawda czy nasze życzenie?

Odpowiedź:

Biblia często mówi w sposób obrazowy. Słowa takie jak "gniew", "zazdrość" to obrazowy sposób wyrażenia czegoś, co trudno ująć słowami. Chodzi raczej o gwałtowne wystąpienie Boga przeciwko jakiemuś złu (gniew) albo o wytłumaczenie dlaczego Izraelici nie powinni czcić innych bogów (zazdrość). W gruncie rzeczy jedno i drugie u Boga wynika z miłości. Bóg nie może pobłażać złu. Dlatego jego pełną troski o dobro człowieka reakcję nazywa Biblia gniewem. Nie może też zgadzać się na ludzką głupotę, by znający już Boga prawdziwego odchodzili od swojego Stwórcy i Zbawiciela i czcili tych, którzy nijak pomóc nie mogą... Nazywając reakcję Boga tak a nie inaczej autorzy biblijni bez wikłania się w subtelności dawali do zrozumienia Izraelitom, że ci postępują źle...

Zresztą w życiu ludzkim bywa podobnie. Można uderzyć kogoś w wiellkiej złości, w niepohamowaniu. To źle. Można to jednak z robić z miłości, w pełni świadomi i bez cienia złości. Na przykład wtedy, gdy koniecznie trzeba uspokoić osobe, która w niebezpieczeństwie wpadła w panikę. Miłość Boża jest po prostu twrda i wymagająca a nie naiwna i cukierkowata...

W XXI wieku jest podobnie. Bóg patrzy z perspektywy wieczności i zło, które na człowieka dopuszcza, nie jest złem ostatecznym. Jest przecież niebo. A dopuszcza, żebyśmy byli mądrzejsi. Człowiek nie tęskni za niebem kiedy jest mu dobrze. Nie potrzebuje wtedy Boga i o Nim zapomina. Cierpienie uświadamia nam od kogo tak naprawdę wszystko zależy.
Trzeba też wyraźnie powiedzieć, że sporą część zła czynimy sami. Nie możemy za nie obwiniać Boga, który szanuje naszą wolność. Byłoby zaś ogromnym nieporozumieniem, gdybyśmy czyniąc zło nie doświadczali jego skutków. Bóg traktuje nas jednak poważnie...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg