Paweł
07.01.2005 19:31
Co ma myśleć osoba która po 3 latach znalazła pracę. Bardzo się o to modliła. Przyrzekła Bogu że zgodzi się na płacę minimalną. Że chce po prostu jakoś żyć. Że tych pieniędzy nie wyda na głupoty. Np. na alkohol, czy na płatny seks – jak to robią inni rówieśnicy. Przyrzekła że dużą kwotę z tej pensji będzie przeznaczać na pomoc dla biedniejszych od siebie. Pracowała 2 miesiące. 2 razy wspomogła tą znaczącą kwotą pieniężną biedniejszych. I … dostała wymówienie. Powodem było to, że w zakładzie pracy oprócz właściciela pracowała jego siostra, która tego pracownika nie lubiła i oskarżyła go o kradzierz. Oczywiście niesłusznie??? Modlitwy, Msza w tygodniu z prośbą o cofnięcie wypowiedzenia nic nie dały.
Odpowiedź:
Odpowiadający radzi, by wziąć do ręki Pismo Święte i pozytać, co w tego typu sytuacjach radzi nam nasz mistrz. A on powiedział (Mt 5, 3-12):
Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni.
Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.
Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.
Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.
Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni jesteście, gdy /ludzie/ wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami.
J.