Tony 16.09.2003 15:11

Czy ślub wbrew woli rodziców jest grzechem przeciwko przykazaniom dekalogu? Dziewczyna z którą wiąże te plany jest wyznania prawosławnego i właśnie to powoduje stanowczy sprzeciw rodziców którzy zagrozili zerwaniem wszelkich więźi w przypadku gdyby do tego doszło. Jestem pewny tego co czuję do mojej dziewczyny ale bardzo zależy mi na moich rodzicach. Jest ta pomimo tego że wspólnie zdecydowaliśmy że będziemy praktykować i wychowywać dzieci w obrządku łacińskim. Wiem że sakramentalnie nie ma ku temu przeciwskazań. Mój problem tkwi w tym że bardzo kocham swoich rodziców i nie chcę ich stracić lecz również jestem pewien swoich uczuć i wyboru co do mojej dziewczyny. Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji? Czy mogę iść do ołtarza z przekleństwem swoich rodziców?

Odpowiedź:

O człowieku prawie na początku Biblii napisano: „Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem” (Rdz 2, 24). To naturalna kolej rzeczy i rodzice powinni zaakceptować wybór swojego dziecka. To Twoje życie, nie ich. W tych sprawach posłuszeństwo dzieci wobec rodziców nie obowiązuje. Groźba zerwania wszelkich więzi jest po prostu nieuczciwa, jest próbą wymuszenia innego wyboru. Zapewne sprawę da się jakoś załagodzić. Być może póki co rodzice jeszcze nie pogodzili się z Twoim wyborem. Kiedy zobaczą, że naprawdę się kochacie, zmienią zdanie... Na pewno zaś nie powinni Cię przekląć. Ostatecznie z Kościołem prawosławnym nie jesteśmy w pełnej jedności, ale prawie wszystko nas łączy. W pewnych sytuacjach (zobacz KPK 844§2) możemy nawet poprosić prawosławnego szafarza o udzielenie nam sakramentów, gdyż w tym Kościele są one ważnie sprawowane
Kościół niechętnie zgadza się na tzw. małżeństwa mieszane. Stwarza ono bowiem wiele trudności, np. w wychowaniu dzieci. Akceptuje jednak prawo do wolnego w tej kwestii wyboru...
Jeszcze jedno: pamiętaj, że miłość to nie uczucia. One często ulegają zmianom. Nimi nie możesz się w życiu kierować. Raczej po prostu zawsze chciej dla swojej dziewczyny jak najlepiej. Nie tylko teraz, ale zawsze...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg