abc 05.06.2025 14:32

Dlaczego zdecydowana większość naukowców, filozofów, mądrych ludzi (na przykład z jakimś dobrym dyplomem z Oxfordu) to są ateiści/agnostycy?

Odpowiedź:

Dwa pytania wcześniej ktoś inny zadał pytanie, dlaczego niby - jak mówił Jezus - tajemnice królestwa są przed mądrymi i roztropnymi zakryte...

Myślę - nie twierdzę, że ne pewno tak jest - że to kwestia zadufania w sobie. Mający się za mądrych - a im dyplom lepszej uczelni tym zazwyczaj ludzie uważają się za mądrzejszych - nie chcą po prostu przyjąć wiary, którą mają też ludzie prości. Bo ich zdaniem to by im jakoś uwłaczało. Wszak są mądrzejsi... Podkreślam, że nie chodzi tu o wszystkich mądrych z dyplomami. Bo jest wielu naprawdę mądrych, którzy w Boga wierzą. 

Warto dodać, że tak naprawdę nie ma znaczenia, że wykształceni lepiej tak, a kończący niby gorsze uczelnie i ludzie bez podstawówki inaczej. Zawsze liczy się racjonalność takich czy innych poglądów. Niestety, z tą racjonalnością powołujących się na rozum bardzo różnie bywa....

Przykład? Ten czy ów spec od fizyki czy biologii twierdzi, że skoro nie widzi Boga w świecie materialnym to znaczy, że Go nie ma. To trochę  tak, jakby oczekiwał, że w obrazie czy rzeźbie ukrył się ich twórca, i jak głębiej pogrzebać, to się go w nich znajdzie; wyskoczą nagle z obrazu czy rzeźby. To absurd, prawda? W dziełach sztuki jest myśl, warsztat autora, nie on sam. I tylko to fizyk czy biolog mogą w otaczającym nas świecie znaleźć. I znajdują. Nie samego Boga. To oczywiste nawet dla dziecka. Ale dla ludzi z dyplomami niekoniecznie...

J.

Reklama

Reklama

janusz DODANE04.06.2025 22:00

więcej »