przemo 01.08.2009 00:28

Mam dziewczynę, chcielibyśmy wziąć ślub kościelny, jesteśmy ludźmi wierzącymi. Wiem, że małżeństwo katolickie=chęć posiadania dzieci. My chcemy mieć dzieci, jednak chcielibyśmy (szczególnie moja narzeczona, która psychicznie nie potrafi znieść myśli o tym, że mogłaby być w ciąży, ale ja w pełni na to przystaję), aby były to dzieci adoptowane. Nie jest więc tak, że nie chcemy dzieci. Czy chęć posiadania potomstwa adoptowanego (tylko) wyklucza dla nas związek małżeński czy nie?

Odpowiedź:

Zdaniem odpowiadającego jest to przeszkoda do ważnego zawarcia małżeństwa, którą prawodawca opisał słowami: "z przyczyn natury psychicznej nie są zdolni podjąć istotnych obowiązków małżeńskich" (kanon 1095 3°). Przecież taka postawa nie tylko będzie skutkowała zamknięciem się na dziecko, ale także na seks. Alternatywą jest ciągłe zabezpieczanie się przed niechcianą ciążą... To nie jest normalna sytuacja...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg