zagubiona 08.08.2006 19:12

Modliłam sie o miłość i zakochałam się. Problem w tym, że nie mam odwagi wyznać tego tej osobie, bo czuję się gorsza. On jest bardzo dobrze wykształconym, ambitnym człowiekiem o wszechstronnych zainteresowaniach.J ednym słowem nie mam szans kiedykolwiek mu dorównać. Moje pytanie brzmi, czy Bóg bierze pod uwagę takie rzeczy jak inteligencja, wykształcenie czy pochodzenie społeczne gdy chce połączyć dwie osoby? Może to głupie pytanie i nie na czasie, ale ja mam z tym problem.
Będę wdzięczna za odpowiedż.

Odpowiedź:

Jak patrzy Bóg.... Dla Niego takie rzeczy najprawdopodobniej nie mają znaczenia. Jest wiele małżeństw, w których małżonkowie mają różny stopień wykształcenia. I jeśli tylko to bardziej wykształcone nie czuje się z tego powodu lepsze i mądrzejsze i nie podkreśla tego przy każdej okazji, to nie ma problemu. Bardziej niż od wykształcenia szczęście w związku zależy od charakterów, gotowości do kompromisu, życzliwości...

J.





Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg