Gość 24.03.2020 19:33

Dzień dobry,
Na ogół mam kilka pytań:
1. Kiedyś przy spowiedzi powiedziałem coś specjalnie na tyle cicho, żeby ksiądz nie usłyszał, potem powiedział mi, żeby mówić głośniej jednak zacząłem wymieniać dalsze grzechy, potem odszedłem, przyjmowałem po tej spowiedzi komunię świętą, były też inne spowiedzi. Na jednej z nich powiedziałem o tym, jednak ksiądz powiedział, że nie ważne czy powiedziałem cicho czy głośno i tak powiedziałem i to jest ważne, lub coś w podobie, jednak chodziło o to, że tamta spowiedź była według księdza ważna, jednak mógł on mnie nie zrozumieć dobrze, więc co teraz powinnienem zrobić, czy tamta spowiedź w której powiedziałem o tamtej, w której mogło dojść do zatajenia była ważna?
2. Czytałem w internecie, że za przyjęcie komuni świętej z grzechem ciężkim karą jest ekskomunika oraz że może z tego rozgrzeszyć tylko papież czy też stolica apostolska. Jednak czytałem również o tym, że kara ekskomuniki nie dotyczy nie pełnoletnich, jednak czy z samego grzechu w takiej sytuacji, w której czyn popełniony był przez nieletniego rozgrzeszyć może ksiądz czy tylko papież?
3. Jak to wygląda, gdy rozgrzeszenia udziela stolica apostolska? Chodzi mi tu o sam proces gdzie trzeba pójść, co się dzieje po kolei.

Odpowiedź:

1. Skoro spowiednik zdecydował jak zdecydował, to zostawmy to już

2. To nieprawda. Świętokradcze przyjecie komunii nie skutkuje ekskomuniką. Prawo karze w ten sposób za inne profanacje, mające bardziej materialny, niż duchowy wymiar.

3. Rozgrzeszenia... Chodzi raczej o pozwolenie na rozgrzeszenie czy w tym wypadku na zdjęcie kary kościelnej. Trzeba czekać i stosować się do wskazówek spowiednika, który sprawie nadał bieg.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg