Gość 24.03.2014 11:03

Szczesc Boze!
Czesto kobiety nie lubia zdradzac sekretow swojej kuchni, opowiadac gdzie sie kupilo ubrania itp. I jak ktos pyta, to sie wymiguja. Mozna z jednej strony powiedziec, ze niby ta wiedza nie jest dla innych przeznaczona, ale tak na prawde powodem jest raczej zazdrosc, albo pycha - zeby nikt inny nie mial tego czegos, tylko ja.
Czy wolno miec nam takie slabosci, czy to grzech?

Odpowiedź:

Wolno nie mówić, gdzie się coś kupiło i wymigiwać się od odpowiedzi. Nie wolno kłamać.

Czy to wyraz jakiejś słabości? Pewnie tak. Ale to sprawa do szerszych refleksji na temat ludzkiej natury, egoizmu, granic altruizmu itd.

J.

Gość DODANE17.08.2025 15:05

więcej »