Michał 22.02.2011 22:09

Kilka lat temu moja mam poddana została zabiegowi usunięcia narządów płciowych. Nie wiem, czy tylko w części, czy w całości. Głupio mi o to się dopytywać. Na pewno w wyniku zabiegu stała się bezpłodna.
Powodem był nowotwór, który pojawił się na którejś części narządów płciowych (chyba na jajniku).

Niedawno dowiedziałem się, że usuwanie narządów płciowych ze skutkiem ubezpłodnienia jest grzechem ciężkim. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy jest to umotywowane względami chorobowymi i zachodzi konieczność ratowaniem życia. Mowa była w tym miejscu o raku, czyli o nowotworze złośliwym. Usunięcia narządów płciowych wolno rzekomo dokonać dopiero wówczas, gdy istnieje bezpośrednie zagrożenie życia kobiety i nie ma innej drogi, by to życie ratować.

W przypadku mojej mamy nowotwór został zdiagnozowany we wczesnej fazie rozwoju i nie był złośliwy. Operacja nie była w tamtej chwili konieczna, ani nie było bezpośredniego zagrożenia życia. Lekarz jednak doradził podjęcie radykalnych kroków, aby nie doprowadzić do komplikacji w przyszłości.

Moje pytanie jest takie: czy moja mam popełniła grzech poddając się temu zabiegowi?

Odpowiedź:

Nie martwiłbym się, że Twoja mama popełniła w tym wypadku grzech ciężki. Oczywiście decyzja o operacji i usunięciu jajników (podobnie jak i innych narządów) powinna mieć jakieś ważne uzasadnienie, ale lekarz pewnie nie działał tu pochopnie. Nikt nie naraża się na tego typu operację dla swojego widzimisię czy z chęci bycia niepłodnym.

Czyli:

a) grzech miałby lekarz, gdyby bez potrzeby operował

b) pacjentka, gdyby chciała operacji dla pozbycia się płodności

A to - jak napisano wyżej - mało prawdopodobne. Zwłaszcza że Twoja mama pewnie już swoje lata ma.

Co do tego co napisałaś... Chyba ktoś pomieszał tu kwestię operacji na narządach rodnych w ogólności z sytuacją operacji kobiety w ciąży. To wtedy obowiązują zasady, o których pisałaś. Chodzi o to, że można zgodzić się na śmierć dziecka tylko w wypadku, gdy nie ma innego wyjścia, by ratować matkę. Ale w wypadku gdy nie chodzi o życie poczętego dziecka trzeba się kierować najlepszą lekarską wiedzą, najlepiej popartą doświadczeniem i rozsądkiem. Nie ma powodu by obawiać się, ze było inaczej. Bo jak napisano, poważnej operacji nie podejmuje się z błahych przyczyn...

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg