Kłopoty z żalem

Grzegorz 05.07.2010 21:22

Chciałbym pójść do spowiedzi i wyspowiadać się z całego życia. Chcę mocnego postanowienia poprawy. Niestety nie żałuję za grzechy i nie potrafię wzniecić tego żalu. Co mam zrobić?

Odpowiedź:

Trudno na Twoje pytanie odpowiedzieć, bo nie wiadomo, czy rozumiesz czym jest żal. Prawdziwy żal niekoniecznie wiąże się z uczuciem żalu...

Katechizm Kościoła Katolickiego definiuje żal jako  "ból duszy i znienawidzenie popełnionego grzechu z postanowieniem niegrzeszenia w przyszłości" . W praktyce oznacza to powiedzieć sobie: "zrobiłem źle i już tak robić nie chcę". Jeśli taka postawa w Tobie jest, to odczuwanie jakiegoś wewnętrznego bólu, jakiejś niewygody, wyrzutów sumienia, konieczne nie jest. 

Jak w praktyce sprawdzić, czy żal jest szczery? Najczęściej warto porozmawiać o swojej wątpliwości co do żalu ze spowiednikiem. Można też pomóc sobie samodzielnie. Odpowiadając na pytania:

a) Dlaczego idę do spowiedzi? Jeśli pragnę pojednać się z Bogiem, to jest to wskazówka, że żal jest szczery. Co innego, gdy idę, bo wypada, bo uroczystość. bo rodzice naciskają  itd. 

b) Czy chcę dalej popełniać te same grzechy? Jeśli jest w człowieku postanowienie poprawy, to najprawdopodobniej jego żal jest szczery. Jeśli nie ma, żal, nawet silnie odczuwany, jest dość obłudny...

c) Jak wyznaję grzechy? Szczerość żalu poznaje się też po tym, czy ktoś szczerze mówi o wszystkim jak było, czy próbuje niczego ukrywać. Nie znaczy to, że spowiedź powinna być drobiazgowa i rozwlekła. Penitent powinien zwięźle przedstawić zło nie próbując się wybielać. 

d) Czy pokutuję? Jeśli ktoś próbuje naprawić zło, choćby przez modlitwę w intencji swoich ofiar, to też jest to pewna wskazówka, że żal jest szczery. Gdy ktoś próbuje zachować owoce swojego grzechu (np. ukradziona rzecz, złą opinię bliźnich wyrobioną o innym na podstawie mojego  kłamstwa) to żal może być nieszczery...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg