CPU 29.01.2010 21:26
1.Co Odpowiadający powiedział by osobie która mówi że przyśnił jej się sen i to się sprawdziło co było w śnie, np. w śnie widział u kogoś jakieś kwiaty i rzeczywiście później te kwiaty widział u niego naprawdę, lub że taki sen o ogniu oznacza złodzieja i rzeczywiście został okradziony. Ja nie wierze w sny, ale nie umiem takim osobom postawić jakiś logicznych wyjaśnień. Kiedyś mówiłem że to dlatego że wierzą w sny to im się za „karę” sprawdza.
2.Nie wiem czy na tym portalu to czytałem, ale w głowie mam takie zdanie:
„Pan Bóg nie może chcieć zła”. Chodzi mi o rozumienie dopustu. Na jednej ze stron wyczytałem: „Bóg sam nie czyni zła, nie kusi również do złego. To czyni Szatan. Bóg natomiast może, i tak też czyni, tych, których sobie wybrał, wprowadzać w sytuację, w której zostają oni skonfrontowani ze złem bądź z Szatanem, ponieważ ma to ścisły związek z ich powołaniem. W kuszeniu na pustyni stawką jest sprzeniewierzenie się Jezusa Jego misji lub dochowanie jej wierności.”
Niby sobie odpowiedziałem na swoje pytanie nr 2, ale szukając w Internecie nie wiadomo kto się wypowiada. Więc chciałbym weryfikacji Odpowiadającego czy zacytowane zdania są poprawne, czy Odpowiadający się z nimi zgadza.
Czyli podsumowując, Pan Bóg nie czyni zła, ani go nie chcę, ale może dopuścić na nas jakieś zło np. w celu wyprowadzenia ze zła czegoś dobrego?