kasia 22.04.2009 11:53

Witam, w styczniu tego roku zmarł mi tato, ślub planowaliśmy na sierpirń tego roku, co kościół ma do powiedzenia w tej sprawie.? dodam jeszcze ze mam 24 lata narzeczony 26 i mieszkamy ze sobą rok czasu. Moj starszy 29 letni brat powiedziałze on za bardzo przezył śmierć taty i jak ślub będzie w tym roku to na niego nie przyjdzie. Mama mówi ze niech bedzie za 2 dni ze poczekajcie i sama nie wiemi co teraz??

Kościół nie wyznacza okresów żałoby. Zależy to od lokalnych zwyczajów i wrażliwości osób, którym zmarł ktoś bliski. Na pewno nie ma sensu żalu udawać. Jeśli ktoś naprawdę mocno przeżył śmierć bliskiej osoby, wypada to uszanować...

Co zrobić? Można zrezygnować z wielkiej imprezy i zorganizować bardziej kameralne spotkanie. Ale...

Odpowiadający nie chce nikogo urazić, ale ma czasem wrażenie, że żałobę można by przeżywać inaczej niż przez przyjmowanie jej zewnętrznych oznak. Wierzymy ostatecznie, że zmarły cały nie umarł; że żyje jego nieśmiertelna dusza, że oczekuje na zmartwychwstanie no i że - mamy nadzieję - ogląda już Boga. Gdyby tak do sprawy podejść, wyjaśnić też to gościom na weselu, wtedy nie byłoby tego dysonansu między śmiercią ojca i weselem... Zwłaszcza, że jakiś czas już upłynął...

J.