aaanonimmm 26.12.2007 13:52

Szczęść Boże. Czy jeżeli w rozmowie z koleżankami, one w takim śmiejącym tonie zaczęły mówić o naszej wspólnej koleżance i ja odruchowo też się zaśmiałam, później zastanawiałam się czy powinnam, ale to był taki odruch- to czy popełniłam grzech ciężki, który uniemożliwia przyjęcie Komunii Świętej? Zamierzam przyjąć Komunię Świętą i pewnie nie otrzymam jeszcze odpowiedzi. Mam nadzieję, że zrobię słusznie. Bóg zapłać za odpowiedź.

Odpowiedź:

To zależałoby od powagi sprawy. Ale jeśli to były niegroźne żarty (mówiły o koleżance w śmiejącym tonie) , to na pewno nie było poważnego zła. Wiec i ty śmiejąc się nie popełniłaś grzechu, zwłaszcza ciężkiego...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg