Aniołem324 11.12.2007 16:29

Witajcie. Może zaczne od tego, że w Boga uwierzyłem nie dawno. Kiedyś wogóle nie chodziłem do kościoła ani sie nie modliłem lecz wkońcu zmądrzałem i to sie zmieniło. Lecz od jakiegoś czasu prześladuje mnie jeden grzech, a mianowicie masturbacja. Grzech ten opanował mnie już wtedy gdy Boga nie uznawałem. Tylko teraz mam problem rozpoznania czy jest to grzech ciężki w moim przypadku. Mając zamiar zrobienia tego ja wiem, że jest to złe, mówie sobie żebym tego nei robił lecz wkońcu tak jakby sam sie usprawiedliwiam, że jestem uzależniony i że to nie jest grzech ciężki choć ja wiem, że to jest złe. I własnie nie wiem czy sie z tego zpowiadać bo cały czas sie modle o to żeby Bóg nie uznał mi tego jako grzechu ciężkiego bo podczas spowiedzi będzie to dla mnie bardzo wstydliwe. Przeważnie robie to gdy w TV leci jakaś scena nie dla dzieci, wtedy chce mi sie to robić i czasami ciężko wytrzymać nie robiąc tego. To jak??jest to grzech ciężki????

Odpowiedź:

Masturbacja jest zasadniczo grzechem ciężkim. Stwierdzić, że w Twoim konkretnym wypadku jest inaczej, może tylko spowiednik. Podobnie jak w sytuacji każdego innego człowieka...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg