Michał, 21.08.2007 22:17

1. Czy wewnętrzna pewność, przekonanie w kwestiach moralności, musi wierze katolickiej towarzyszyć ? Mam na myśli przekonanie osobiste człowieka, że nigdy - bez względu na okoliczności - od Boga nie odejdzie, nie zwątpi w Niego.
Albo przeczucie, że w chwilach choćby największych cierpień, nigdy nie targnie się na życie lub nie wybierze eutanazji. I inne sytuacje..
2. Z drugiej strony zastanawiam się, czy - zwłaszcza w trudnych sprawach - człowiek może za siebie ręczyć ?
Czy nie byłoby jakimś przejawem pychy ?
3. Czy taka pewność siebie, że Boga ktoś by nie zaparł się nigdy, stanowi grzech ?
Szczęść Boże !

Odpowiedź:

Czasem trudno gdybać. Gdy człowiek w pokorze mówi "nie wiem jak bym w takiej sytuacji postąpił, nie wiem czy dałbym radę" nie popełnia grzechu. Bo przecież nie jest w takiej jakiejś sytuacji... Ale trudno tez uznać za grzech przekonanie człowieka, że w jakieś tam sytuacji wiernie trwałby przy Bogu...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg