Ewelina 30.01.2007 12:46

Witam. Ostatnio szukam opowiedzi na pewne pytanie. Zadam je na koncu.
Sa dwie osby kobieta i mezczynza, ktorzy sie kochaja, ale nie sa razem. Jedna z tych osobo ma kogos. Mimo tego gdy sie spotykaja to jednak traktuja sie jak para. Przytulaja sie do siebie, trzymaja sie za rece, mysle ze nie ma w tym nic zlego. Ale czy gdy sie caluja to w tedy popelniaja grzech. Zastanawialam sie nad tym dlugo i nie potrafialam odpowiedziec sobie na to pyanie. Dlatego prosze mi pomoc. Czy takie osby popelniaja grzech?? Czy tez nie??
Z gory dziekuje ze pomoc.

Odpowiedź:

Trudno odpowiedzieć na pytanie nie próbując wpierw uściślić Twojej wypowiedzi. Mówisz o dwóch, kochających się osobach, z których jedna "kogoś ma". Co to znaczy? Ma męża, żonę? Jeśli tak jest, pielęgnowanie innego związku samo w sobie jest złe. Jeśli chodzi o narzeczonego, narzeczoną, chłopaka, dziewczynę to takie zachowanie też nie jest w porządku. W takich sprawach powinno się być uczciwym. Bo choć takie stawianie sprawy nie jest w sensie ścisłym zdradą, to na pewno też bardzo tę trzecią osobę boli...

Co do zachowania owych osób... Jeśli ich zachowanie - przytulanie, pocałunki - nie ma na celu wywołania seksualnego, to nie jest to złe. Jeśli jest inaczej, mamy do czynienia z grzechem...

Szczegółowe wyjaśnienie tego, czy pocałunek jest grzechem znajdziesz TUTAJ

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg