biAngel16
15.08.2006 13:00
Witam!
1. Czy związek kobiety z kobietą opierający się na chodzeniu za rękę, przytulaniu się i tzw. 'buziaczkach' (nie mam tu na myśli pocałunków wzbudzających podniecenie seksualne) jest grzechem? W związku tym nigdy nie było i nie będzie praktyk seksualnych.
2. Czy osoba praktykująca wyżej wymienione związki może przystępować do Sakramentów Świętych?
3. Czy taka osoba może pójść do nieba?
Proszę o JEDNOZNACZNĄ odpowiedź i w miarę możliwości nie odsyłanie mnie do lektury KKK.
Pozdrawiam - biAngel
Odpowiedź:
Nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o niejednoznaczną sytuację. Piszesz "związek". A może to po prostu przyjaźń? Wiele dziewcząt w pewnym wieku ma przyjaciółki i zachowują się właśnie tak jak opisujesz. Nie ma to nic wspólnego z homoseksualizmem, nie jest więc żadnym grzechem. Gdyby były to osoby o tendecji homoseksualnej, to byłoby to narażanie się na grzech... Bo bycie homoseksualistą grzechem nie jest. Są nim natomiast praktyki homoseksualne. Osoba o tendencji homoseksualnej wezwana jest - do powstrzymania się od współżycia. Może osiągnąć zbawienie...
Z tego jak się podpisałaś wynika, że jesteś młodą osobą. W tym wieku ludzie miewają kłopoty z określeniem się. Porozmawiaj może z kimś mądrym...
J.