stanisław
09.04.2006 21:38
Zbliża się trydium paschalne które wieńczyła wielka sobota.W Mielcu nabożeństwo wielkosobotnie zawsze odprawiano o 18. zmieniono na 21. uczestnictwo dzieci i starszych obecnie jest ze względu na godzine niemożliwe. rezurekcja była zawsze o 6 rano w wieką niedziele.Z mieniono na noc w sobotę. Przeież PAnJezus zmartwychwstał o świcie. Dlaczego zmiany? Gdzie nasza tradycja? Jestesmy tym glęboko zaniepokojeni.
Odpowiedź:
Czy Pan Jezus zmartwychwstał o świcie? Tego nie wiemy. Rano niewiasty znalazły pusty grób. Rano więc odkryto zmartwychwstanie, ale niekoniecznie Jezus o świecie zmartwychwstał. Trzeba przy tym pamiętać, że inaczej niż my dzisiaj, Żydzi liczyli nowy dzień od zachodu słońca dnia poprzedniego. My liczymy - w sumie zupełnie umownie - od północy. Jest więc świętowanie Wigilii Paschalnej powrotem do tradycji starszej, niż ta o której Pan pisze....
Proszę też zwrócić uwagę, że nie ma żadnego powodu, by oddzielać od siebie odprawianie Liturgii Wigilii Paschalnej od rezurekcji. Liturgię tę rozpoczyna śpiew ukazujący zmartwychwstanie Chrystusa, czyta się o zmartwychwstaniu, śpiewa się Alleluja. Jaki sens ma ponowne wkładania Pana Jezusa do grobu i obwieszczanie zmartwychwstania rano? Przecież w takim wypadku wieczorna liturgia nie ma sensu...
Nie ma też sensu rozpoczynanie liturgii Wigilii Paschalnej przed zachodem słońca. Bo rzeczywiście jest to za wcześnie. Podobnie też niejasna jest wtedy symbolika paschału, światła, wnoszonego i stopniowo rozświetlającego światynię. Jaki to ma sens w kościele opromienionym słonecznym światłem? Liturgia Wigilii Paschalnej musi być sprawowana w nocy.
Co do względów duszpasterskich... Sprowadzanie wszystkiego do wygody uczestników nie ma sensu. Tym bardziej, że Ci sami uczestnicy liturgii nie mają nic przeciwko Pasterce, przychodzą do kościoła na nocne czuwania i potrafią przyjść tłumnie do kościoła na godzinę 21:37. Nie mówiąc już o tym, ze wstawanie o np. 5, by być na Mszy o 6 też dla wielu jest bardzo trudne. Owszem, będzie grupa parafian, która z tego powodu nie przyjdzie w sobotę wieczorem do Kościoła. Oni mogą być w czwartek i piątek. Będzie za to spora grupa osób, dla których nocne obchody tajemnicy Zmartwychwstania nabiorą nowego blasku, a nie będą tylko pustymi gestami (światło rozświetlające jasną świątynię to obrzęd zupełnie niejasny)...
J.