Ewa 21.03.2006 09:39
Metody naturalnej regulacji poczęć zawiodły mnie już dwa razy. Przy drugiej ciąży zapłodnienie musiało nastąpić po 25 dniu cyklu, kiedy już nic nie wskazywało na taką możliwość. Boję się teraz jakiegokolwiek zbliżenia bez zabezpieczeń, a tych przecież Kościół nie akceptuje. Nie potrafię sobie z tym problemem poradzić. Proszę o pomoc.