zakłopotana ola
20.01.2005 18:02
Jaki jest sens misyjnej działalności Kościoła skoro zbawić się można także nie będąc chrześcijaninem
Dobrze napisałaś: zbawić się można. Ale czy możemy być tego zbawienia pewni w tym stopniu, w jakim daje nam go fakt przynależności kogoś do Kościoła katolickiego i dobre w nim życie, prowadzone przy wsparciu sakramentów? Dlaczego skarby, jakie mamy w Kościele chować przed innymi licząc, że Bóg znajdzie jakiś sposób na zbawienie człowieka, choć my nie daliśmy mu (człowiekowi) tego, co mogłoby sprawę ułatwić? Przecież o to nas prosił Jezus: byśmy szli i nauczali wszystkie narody chrzcząc je w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Wydaje się, że głoszenie Ewangelii ważne też jest z innego powodu: by ludziom "siedzącym w mroku i cieniu śmierci" zajaśniała już teraz nadzieja wiecznego zbawienia. Dobrą Nowiną, że śmierć została pokonana, trzeba się dzielić...
Zobacz też
TUTAJ J.