10.05.2004 08:22

Czy nauka sztuk walki i noszenie przy sobie broni dozwolonych prawnie np. gazów paralizujących, w celu samoobrony w razie napadu jest dozwolone przez Kosciól katolicki?

Odpowiedź:

Każdy ma prawo do koniecznej obrony. Tak więc noszenie odpowiednich akcesoriów, nauka samoobrony, nie są przez Kościół katolicki uważane za zachowanie niewłaściwe, grzeszne...

Tak o uprawnionejobronie napisano w Katechizmie (2263-2264):

Uprawniona obrona osób i społeczności nie jest wyjątkiem od zakazu zabijania niewinnego człowieka, czyli dobrowolnego zabójstwa. "Z samoobrony... może wyniknąć dwojaki skutek: zachowanie własnego życia oraz zabójstwo napastnika... Pierwszy zamierzony, a drugi nie zamierzony.

Miłość samego siebie pozostaje podstawową zasadą moralności. Jest zatem uprawnione domaganie się przestrzegania własnego prawa do życia. Kto broni swojego życia, nie jest winny zabójstwa, nawet jeśli jest zmuszony zadać swemu napastnikowi śmiertelny cios:

Jeśli ktoś w obronie własnego życia używa większej siły, niż potrzeba, będzie to niegodziwe. Dozwolona jest natomiast samoobrona, w której ktoś w sposób umiarkowany odpiera przemoc... Nie jest natomiast konieczne do zbawienia, by ktoś celem uniknięcia śmierci napastnika zaniechał czynności potrzebnej do należnej samoobrony, gdyż człowiek powinien bardziej troszczyć się o własne życie niż o życie cudze.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg