bella
13.01.2003 23:23
Znałam się z moim męzem 6 lat przed ślubem. Po ślubie żyliśmy ze sobą 5 miesięcy. Mój mąż odszedł ode mnie bez powodu, na życzenie swojej matki i siostry, które nigdy mnie nie akceptowały. Próbowałam walczyć o tę miłość ale bezskutecznie. Tak bardzo go kochałam! Teraz poznałam cudownego mężczyznę, z którym jestem bardzo szczęśliwa. Nawet nie wierzyłam że można się drugi raz zakochać. Czy mogę starać się o unieważnienie mojego małżeństwa?Mam 24 lata, chcę mieć prawdziwą rodzinę, dzieci i być szczęśliwa tylko ciąży na mnie piętno mężatki, która już nie może wziąć ślubu kościelnego.
Małżeństwo mozna uznać za nieważne tylko wtedy, kiedy przed ślubem istniała jakaś okoliczność (wtenczas nieujawniona), która czyniła małżeństwo nieważnym, a mimo to do ślubu doszło. Trudno nam wyrokować o ewentualnych szansach na uznanie Pani małżeństwa za nieważne. Jak się wydaje jedynym powodem takiej decyzji kościelnego sądu mogłoby być uznanie niedojrzałości psychicznej Pani męża do zawarcia małżeństwa (kanon 1095
Kodeksu Prawa Kanonicznego ; Może jednak Pani pod kątem ewentualnej nieważności małżeństwa przejrzeć kanony 1073-1107).
O sprawie tej można porozmawiać z własnym proboszczem. On ewentualnie lepiej Pani poradzi. Może też Pani zwrócić się wprost do kogoś z sądu biskupiego własnej diecezji. W tym celu należy udać się do kurii diecezjalnej...
J.