Feliks 07.11.2021 12:09
Kiedy powstał pełny kanon Pisma Świętego?
Jaka była zasada ustalenia kolejności jego ksiąg?
Stary Testament chrześcijanie przejęli od Żydów. Z tym że posługiwali się tymi księgami, które były w greckim tłumaczeniu Starego Testamentu, tak zwanej Septuagincie (LXX). Uwaga: być może niektóre z tych ksiąg nie były tłumaczeniami, ale już powstały w języku greckim.
Kanon Nowego Testamentu... Jak już wielokrotnie tu tłumaczyłem - a dość obszerna odpowiedź na podobne pytanie znajduje się od 8 listopada na pierwszym miejscu w główny oknie serwisu - nie byłą to jedna decyzja, a pewien proces. Przytoczę, co napisałem wcześniej.
Wiadomo, że przez pierwsze lata po zmartwychwstaniu Jezusa Jego nauka była przekazywana ustnie. Powstawały, oczywiście, pisma okolicznościowe, w których naukę Jezusa tłumaczono, ale nie rościły one sobie prawa do ujęcia całej Jego nauki. Mowa oczywiście o listach św. Pawła. Pierwszy z nich, pierwszy list do Tesaloniczan powstał prawdopodobnie koło 50 roku naszej ery. I to najstarsza z ksiąg Nowego Testamentu.
Z czasem, gdy pojawiło się zagrożenia, że zabraknie świadków nauczania Jezusa (apostołów i innych pierwszych uczniów) pokuszono się o ujęcie jego nauki bardziej całościowo. Tak powstały Ewangelie. Pierwsza - najprawdopodobniej Marka i znów najprawdopodobniej koło 68 roku. Potem inne.... W międzyczasie też lub trochę tylko później od ostatniej z Ewangelii - najprawdopodobniej Jana i najprawdopodobniej pod koniec I wieku - reszta pism stanowiących dziś Nowy Testament.
Wcale nie było wiadomo wtedy, że księgi te będą stanowiły Pismo Święte; jakiś kanon Nowego Testamentu. Toczyły się tylko dyskusje, które pisma w Kościele z pożytkiem można czytać w Kościele, które są podejrzane, a których czytać na pewno nie należy. Dyskusje wcale nie na jakichś tajemnych synodach, tylko w świetle dnia, w pismach chrześcijańskich pisarzy. I trwało to dość długo, gdzieś do IV wieku. Na Zachodzie najdłużej były opory przed czytaniem w Kościele Listu do Hebrajczyków, na Wschodzie podobne obawy budziła Apokalipsa. Ostatecznie obie te księgi uznano za ważna cześć depozytu wiary. Ale to nie dlatego że gdzieś zapadły jakieś ustalenia. Po prostu z czasem nastąpił w tym względzie konsensus.
Jakie były kryteria uznania przez pisarzy kościelnych, że warto jakąś księgę czytać w Kościele, a inne nie? Po pierwsze, konkretna księga musiała być zgodna z Tradycją. Czyli tym, czego w Kościele uczono. Przepadały więc księgi różnej maści heretyków i te, które były wytworem ludzkiej fantazji (np opisujących dzieciństwo Jezusa i cuda jakie działał). Po drugie księgi te musiały być uważane za pochodzące od Apostołów lub ich bezpośrednich uczniów. Ale nie wystarczało nazwać dzieła Ewangelia Piotra, żeby to uznać. Bo, po trzecie, za takim pochodzeniem musiał stać autorytet Kościoła, w którym była używana. Nie mogła więc pojawić się znikąd, nagle gdzieś znaleziona czy odkopana.
Dodajmy: spisy takich ksiąg publikowali różni kościelni pisarze. Choć zgadzano się co do zasadniczego zrębu kanonu - cztery Ewangelie - kontrowersje budziły inne pisma. Najdłużej dotyczyły one Listu do Hebrajczyków - na Zachodzie i Apokalipsy - na Wschodzie. Kontrowersje trwały do mniej więcej pierwszej polowy V wieku. XVI wieczny Sobór Trydencki w zasadzie jedynie potwierdził to, co w Kościele przyjęte zostało ponad 1000 lat wcześniej. Byłą to reakcja na decyzję Reformacji, by wyrzucić z kanonu Pism te księgi (Starego Testamentu!) których nie przyjmowali współcześni Żydzi. Chodzi o tzw. księgi deuterokanoniczne. Albo zostały napisane po grecku, nie hebrajsku, albo do czasów nowożytności nie zachowały się ich hebrajskie wersje. Nie zachowały się, bo Żydzi, którzy ostateczna decyzję w kwestii co jest Pismem Świętym a co nie podjęli już po powstaniu chrześcijaństwa, nie byli zainteresowani ich przepisywaniem...
Wszystko to i znacznie więcej można przeczytać w podręcznikach do biblistyki, nazywanych najczęściej wstępami ogólnymi do Pisma Świętego czy jakoś podobnie. Podczas studiów teologii zanim przejdzie się do zgłębiania wiedzy na temat poszczególnych ksiąg Biblii trzeba zapoznać się z zagadnieniami ogólnymi. Czyi np. właśnie kwestią powstawania kanonu, językami biblijnymi, kwestią natchnienia biblijnego, gatunków literackich i paru podobnymi....
J.