Gość04 09.07.2021 14:09
Szczęść Boże.
Czy mógłby odpowiadający wskazać mi jakieś fragmenty z Biblii, które uzasadniają 3 stopnie święceń kapłańskich oraz Sukcesję Apostolską? Odpowiadający może też podać teksty ojców kościoła z pierwszych wieków. Chciałbym umieć uzasadnić moje stanowisko, bo np. większość protestantów uważa że nie ma czegoś takiego jak sakrament święceń.
Nie znam szczegółów tej dyskusji, nie znam przytaczanych argumentów, więc nie bardzo mogę pomóc. W czasach apostolskich ten trójstopniowy podział nie był zresztą jeszcze jasno wykształcony. Zwłaszcza mieszają się funkcje biskupa i prezbitera. A diakonat... Jego ustanowienie jasno jest przedstawione w Dziejach Apostolskich, w 6 rozdziale. Jest ta też wyraźnie mowa o udzieleniu tej posługi w geście włożenia rąk przez Apostołów.
Jest też mowa o funkcjach. Ot, pisze św. Łukasz w Dziejach Apostolskich, wspominając pożegnanie Pawła z Efezjanami (Dz 20): "Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią". Czyli mowa o funkcji biskupa. Podobnie jest w pierwszym zdaniu Listu do Filipian, gdzie mowa o kościelnych zwierzchnikach. "Paweł i Tymoteusz, słudzy Chrystusa Jezusa, do wszystkich świętych w Chrystusie Jezusie, którzy są w Filippi, wraz z biskupami, i diakonami". O "starszych" (prezbiterach) mowa z kolei w 1 Liście św. Piotra: "Starszych więc, którzy są wśród was, proszę, ja również starszy, a przy tym świadek Chrystusowych cierpień oraz uczestnik tej chwały, która ma się objawić: paście stado Boże, które jest przy was, strzegąc go nie pod przymusem, ale z własnej woli, jak Bóg chce; nie ze względu na niegodziwe zyski, ale z oddaniem; i nie jak ci, którzy ciemiężą gminy, ale jako żywe przykłady dla stada". Wyraźnie jest to funkcja przywódcza - paście pisze św. Piotr.
A o sposobie przekazywania "starszeństwa" mowa np. w 4 rodziale 1 Listu św. Pawła do Tymoteusza: "Nie zaniedbuj w sobie charyzmatu, który został ci dany za sprawą proroctwa i przez włożenie rąk kolegium prezbiterów". Tym charyzmatem jest tu "starszeństwo", prezbiterat... Jest też ciekawa wzmianka w Liście do Tytusa: " W tym celu zostawiłem cię na Krecie, byś zaległe sprawy należycie załatwił i ustanowił w każdym mieście prezbiterów"...
To nie jest dokładnie to, co mamy w tej chwili, ale zręby tej struktury już wtedy wyraźnie się kształtowały. Choć miesza się jeszcze posługa biskupa z posługą prezbitera. Z czasem prezbiter stał się pasterzem mniejszej gminy, a biskup. zwierzchnikiem grupy gmin... No i wyraźnie jest mowa ustanawianiu, nie o wyborze przez gminy. Wyborze potwierdzonym włożeniem na kandydata rąk.
J.