Uczeń Tischnera 06.12.2012 03:28
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
1.Czym różni się profanacja od bluźnierstwa ? Islam skazywał tych co sprofanowali Koran, zgodnie z Ustawą o bluźnierstwie - więc czy to jest to samo w 100 %, tylko ma dwie różne nazwy ?
2. Czy można sprofanować myślami ( mając bluźniercze myśli ) ? Czy sprofanować można tylko czynem lub mową ?
3. Odpowiadający napisał kiedyś, że jest szafarzem i osobą świecką. Jeżeli można zapytać to czy Pan/Pani odpowiadająca jest magistrem teologii/filozofii/prawa kanonicznego ? Wnioskuje to po wiedzy, jaka wypływa z odpowiedzi na pytania na tym portalu.
4. Czy jak Katolik sprofanuje Koran to ma grzech według katolickiej religii ? Czy ma tylko grzech według Islamu ?
5. Czy jak zastrzelę rosyjskiego terrorystę, hitlerowca, najemnika w grze komputerowej to nie mam grzechu, dlatego iż nie był to człowiek, tylko zbiór pikseli które nigdy nie żyły ?
Bóg zapłać za odpowiedzi
1. W Katechizmie Kościoła katolickiego (2148) tak napisano na temat bluźnierstwa:
Bluźnierstwo sprzeciwia się bezpośrednio drugiemu przykazaniu. Polega ono na wypowiadaniu przeciw Bogu - wewnętrznie lub zewnętrznie - słów nienawiści, wyrzutów, wyzwań, na mówieniu źle o Bogu, na braku szacunku względem Niego w słowach, na nadużywaniu imienia Bożego. Św. Jakub piętnuje tych, którzy "bluźnią zaszczytnemu Imieniu (Jezusa), które wypowiedziano nad (nimi)" (Jk 2, 7). Zakaz bluźnierstwa rozciąga się także na słowa przeciw Kościołowi Chrystusa, świętym lub rzeczom świętym. Bluźniercze jest również nadużywanie imienia Bożego w celu zatajenia zbrodniczych praktyk, zniewalania narodów, torturowania lub wydawania na śmierć. Nadużywanie imienia Bożego w celu popełnienia zbrodni powoduje odrzucanie religii.
Bluźnierstwo sprzeciwia się szacunkowi należnemu Bogu i Jego świętemu imieniu. Ze swej natury jest grzechem ciężkim.
Bluźniercze jest więc wypowiadanie słów. Profanacja natomiast to zasadniczo jakaś czynność.
2. Jak wyżej.
3. Odpowiadający ma tytuł magistra licencjata teologii.
4. Nigdy nie należy szargać niczyich świętości. Koranu niekoniecznie ze względu na Boga, ale na szacunek dla wiary muzułmanów.
5. Zabijanie w grze komputerowej nie jest zabijaniem rzeczywistym. Tkwi w tym jednak pewna pułapka. Dla jednych gra będzie odreagowaniem, zrobieniem czegoś, czego nigdy nie zrobiliby w rzeczywistości. Innych może uczyć agresji. Niekoniecznie przez zabijanie. Nie uważasz, że takie tłumaczenie się, że ten był taki ten owaki, więc można było zabić, to stawianie się w roli sędziego tych ludzi, w których nic nie wiesz? To tylko gra, ale może wypaczyć charakter...
J.