Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Gość DODANE21.06.2019 21:34
Nie utrzymuję z ojcem kontaktu...dla mnie to b.trudna sprawa...jedynie modlę się za naszą rodzinę, za ojca....kiedyś odnowiłam kontakt z ojcem , ale to nie przetrwało próby czasu...czy ja-katolik w takiej sytuacji popełniam grz.ciężki kiedy nie utrzymuję z ojcem kontaktu.Z Bogiem. »
Gość DODANE03.05.2019 01:56
Jak jest sytuacja, że ktoś jest adoptowany, to można mówić o biologicznej matce, że to jest właśnie "biologiczna matka", a o tej, która wychowywała, że to jest "prawdziwa matka"? Tak żeby nie zranić tej kobiety, która wychowywała to adoptowane dziecko? »
Zagubiona DODANE23.04.2019 11:12
Co mam zrobić ze swoim życiem? Mam juz 23 lata. Bardzo chcę sie usamodzielnić i nie byc zalezna od nikogo, ale rodzice uwazają ze powinnam zostać z nimi i im pomóc w gospodarstwie. Co mam zrobic? Mam wyrzuty sumienia że jestem samolubna i chce ich zostawic... »
Gość DODANE19.04.2019 22:31
Witam. Mam nie lada problem. Odmawiam mężowi współżycia od narodzin naszego 4-go dziecka(tj1,5 roku) Nie wyobrażam sobie kolejnego a skoro jest tylko jedna " legalna " metoda zapobiegania ciąży to postanowiłam,że nie będziemy współżyć. Mąż oczywiście nie jest z tego powodu zadowolony i mówi , że powinnam wypełniać swoje powinności jako żony. Ponadto stwierdził,że w ogóle nie biorę jego uczuć pod uwagę.Nie chcę go krzywdzić ale nie dopuszczę do kolejnej ciąży i według mojej oceny to jedyne... »
Gość DODANE19.04.2019 09:57
Witam. Jestem mężatką od 3 lat i od niedawna wiemy już na sto procent, że z medycznego punktu widzenia mój mąż jest zupełnie bezpłodny. Na ostatniej spowiedzi ksiądz poradził mi, aby w tym szczególnie trudnym (dla naszego małżeństwa, a w szczególności dla męża jako dla mężczyzny) czasie skupić się na naszej miłości, na tym co jest między nami i częściej inicjować współżycie. Po prostu się nim cieszyć. Problem w tym, że po tych wszystkich ostatnich przeżyciach związanych ze staraniem się o... »
Gość DODANE29.03.2019 07:18
Witamjestem w związku małżeńskim, ale od jakiegoś czasu nie mieszkamy razem i nie możemy się dogadać, różnica zdań i charakterów jest zbyt ogromna. Każda rozmowa w ramach dogadania się kończy się kłótnią. To już trwa dłuższy czas... i raczej nie ma widoku żeby się to dobrze skończyło. W dodatki on pali zioło...i nie widzi w tym nic złego i w żaden sposób nie można mu tego wybić z głowy. Nie ufam mu już bo z tego powodu było mnóstwo kłamstw...nie mam gniewu w stosunku do męża... Czy można... »
K DODANE25.02.2019 16:56
Szczęść Boże, Czy nie chcieć czyjejś pomocy i decyzja aby poradzić sobie mimo wszystko i za wszelką cenę samemu (np za cenę tego iż się tej rzeczy zrobionej nie będzie miało) może być w jakiejś formie grzeszne lub złe?Mam żal do kogoś i nie chcę pomocy tej osoby. Mimo iż staram się jej wybaczyć i w znacznej części mi się to udało. Modlę się za tą osobą itd. Wiem natomiast że jej pomoc może doprowadzić prędzej czy później do ponownego oceniania mnie itp i wolę tego... »
Gość DODANE24.02.2019 00:00
Witam.W ksiazce Urzekajaca John & Stasi Eldredge przeczytałem pewien fragment, ktory mówi że Bóg wprowadzi do małenstwa klopoty aż do rozwodu jeśli np. kobieta traktuje malzenstwo jak plan samoocalenia czyli plan nie zgodny z planem Bożym (szuka potwierdzenia swojej kobiecosci w malzenstwie w sposob nie taki jak Bog chce). Jestem facetem ale to samo sie tyczy nas meżczyzn. Co jesli ja jeszcze nie mam żony ani dziewczyny a możliwe że też traktuje małżenstwo jako plan samoocalenia? Czy w... »
Gość DODANE25.01.2019 14:11
Mam 28 lat. Mam taki problem. Moja chrzestna jest osobą bardzo dynamiczną. Gada właściwie wszystko i o wszystkich. Ja obecnie pracuje razem z ojcem w gospodarstwie rolnym. Skończyłem licencjat z matematyki ale mnie te studia w ogóle nie interesowały. Ta moja chrzestna cały czas mówi mi o pracy i szukała by mi wszędzie zatrudnienia oraz pyta mnie o to czy się żenię. Czasem psuje moją opinię wśród innych osób jak jest w moim domu np.w towarzystwie bo mnie to trochę poniża. Przecież w... »
Gość DODANE24.01.2019 22:46
Witam. Mam 16 lat i chłopaka w tym samym wieku. To naprawdę dobry chłopak jednak brakuje mu jednego - wiary. Niby jest wierzący ale do kościoła jeśli mu się nie chce to nie pójdzie, nie mówiąc że jeśli chodzi to tylko dlatego że do bierzmowania idzie. Nie mówi o Bogu a jak robi coś np. nie napije się alkoholu na imprezie, to mówi że to tylko dla mnie. Tak samo z jakąś mszą czy czymś. Ja jestem głęboko wierząca, chodzę do kościoła, spowiedzi, nasza rodzina jest zżyta z wiarą i Bogiem. Zawsze... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.