Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Luna DODANE20.08.2011 00:12
Szczesc Boze,Niedawno umarl moj ukochany proboszcz. Byl to czlowiek bardzo swiety, pelen milosci dla kazdego czlowieka i umarl otoczony modlitwa i sakramentami, wiec wiem ze jego dusza nie jest zagrozona. Co mnie martwi to fakt ze jego pogrzeb zostal przelozony o caly miesiac. Pamietam ze kiedys ktos powiedzial mi ze dusza do pogrzebu nie moze w pelni byc w pokoju. Nie za bardzo w to wierze, a jednak martwi mnie fakt ze jego pogrzeb zostal tak bardzo pzresuniety w czasie.Co na ten temat... »
ak DODANE27.04.2011 19:20
witam,w niedzielę odszedł mój tata, był dobrym człowiekiem, wierzącym, średnio praktykującym, niestety choroba postępowała tak szybko, że pomimo informacji od lekarza że pozostał mu jeszcze miesiąc dwa życia, nie zdążyliśmy poprosić księdza o wcześniejsze przybycie. Przybył w ostatnich sekundach życia taty, gdy tata wydawał ostatnie tchnienie. moje pytanie brzmi : co w tej sytułacji z duszą taty, gdzie jest? i czy to że odszedł w niedzielę zmartwychwstania ma jakieś znaczenie ? »
Gość DODANE23.04.2011 02:05
Witam,ostatnio na naukach przedmałżeńskich ksiądz powiedział nam, że dzieci nie ochrzczone i ogólnie nieochrzczeni trafiają do 'otchłani'. Nadmienił też, że dusze te nie mają się tam tak źle jak w piekle, ale też nie tak dobrze jak w niebie -przynajmniej tak to zinterpretowałam. czy wobec tego nie bezpieczniej byłoby się nie chrzcić? Nie byłoby wtedy zagrożenia piekłem, ani czyśćcem? czym jest ta przysłowiowa otchłań, że jednak lepiej ryzykować i narażać się na piekło? tzn wiem, że... »
michal573 DODANE15.04.2011 08:56
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus Proszę ksiedza mam takie pytanie dotyczące bym powiedział sensu robienia dobrych uczynków. Byłbym wdzięczny jeśliby ksiadz mógł odpowiedzieć. A mianowicie od pewnego czasu zastanawiam się po co mam robić dobre uczynki , zjednej strony wiadomo jeśli zrobię żle to zostanę ukarany przez prawo Polskie i też Boga (piekło) jeśli nie zdążę się nawrócić. Ale z drugiej strony tak sobie pomyślałem że nie jest żle grzezyć ponieważ jak będę kiedyś umierał to... »
zuczek DODANE07.04.2011 17:25
Czy osoba, która zginęła w wypadku samochodowymi i w chwili śmierci miała na sumieniu grzechy, od dłuższego czasu nie uczęszczała do spowiedzi ale chodziła na msze św będzie mogła cieszyć się radością Nieba którą daję nam Pan? Mianowice chodzi mi o mojego męża, z którym byłam 3,5 roku małżeństwem i bardzo martwię się że jego dusza cierpi. Odszedł młody, tyle mieliśmy planów i wszystko w jednej chwili runęło. Została mi po nim córeczka ale nie mam na tyle sił by jakoś żyć. I nasuwa mi się... »
Gość DODANE04.04.2011 13:56
Szczęść Boże!Czy zwierzęta idą do nieba? Czytałem, że św. Franciszek uspokajał ludzi, że ich ukochane zwierzaki napewno pójdą do nieba. Jednak nie mam pewności. Jeżeli nie ida to dlaczego? Przeciesz one są jak członkowie naszej rodziny. I to też są istoty Boże. »
anna DODANE04.04.2011 13:30
Współżyję przed ślubem i używam antykoncepcji, czy pójdę do piekła tylko dlatego ? »
Gość DODANE02.04.2011 22:40
CZY OSOBA NIE WIEZACA BEDZIE TAK SAMO POTEPIONA JAK NAJGORSI ZBRODNIAZE NP. STALIN CZY HITLER »
monika DODANE01.04.2011 15:52
Mam takie pytanie: Ewa zerwała jabłko z drzewa poznania Dobra i Zła ponieważ skusił ją wąż - diabeł. Rozumuję, że owo drzewo było swego rodzaju próbą posłuszeństwa jaką Bóg poddał stworzonych przez siebie ludzi - usłuchają Jego zakazu, czy nie. Ale skąd w Raju wziął się diabeł? »
Marcin M. DODANE30.03.2011 01:17
Szczęść Boże!Moje pytanie dotyczy małżeństwa. Może na przykładzie: Jest sobie kochające się małżeństwo. Żyją ze sobą zgodnie, jest między nimi wielka miłość... i jak to jest po śmierci ? Wiem, czytałem już poprzednie odpowiedzi na podobne pytania. Jednak co jeśli np. żona popełni coś złego i zostanie potępiona. Przecież wtedy to męka nie tylko dla niej ale także chyba dla męża bo nie ma przy sobie duszy z którą spędził całe życie, którą kocha i do której jest przywiązany... Że tak powiem... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.