Ewelinka 31.08.2011 13:26
Szczesc Boze,
W modlitwie Wierze w Boga..mowimy przy koncu ze wierzymy w ciala zmartwychwstanie czy chodzi tu o cialo Pana Jezusa?
Drugie Pytanie czemu to takie wazne nazywanie Chrystusa Synem Bozym jesli rownie dobrze ja jestem corka Boza a moj brat jego Synem tez? wszyscy jestesmy jego dziecmi zreszta Boga nazywamy naszym Ojcem, czyli Maryja, Jozef, apostolowie i wszyscy ludzie sa synami i corkami Boga. Tak wiec nie lepiej Jezusa nazywac po prostu kims specjalnym wyslannikiem Boga, osoba ktora Bog szczegolnie sobie umilowal? Czy to tylko przenosnia bo Bog nie ma plci nie jest czlowiekiem czyli nie moze miec dzieci na rozumienie ludzkie (zaplodnienie kobiety,jej ciaza itd.), ale jestesmy jego dziecmi bo nas stworzyl..?
Bog zaplac
1. Wierzyć w ciała zmartwychwstanie znaczy wierzyć, że my też kiedyś, jak Jezus, zmartwychwstaniemy. Kościół katolicki uczy, że dusza ludzka jest nieśmiertelna. Czyli w chwili śmierci człowiek staje się duchem. Wierzymy też jednak, że w dniu Sądu Ostatecznego wszyscy, i dobrzy i źli, na powrót przyobleczą się w ciała. Na wzór zmartwychwstałego Chrystusa. Proszę nie myśleć jednak, że dzień sądu będzie jakąś koszmarną paradą rozkładających się zwłok. te ciała, które tego dnia na powrót otrzymamy, będą ciałami naszymi, a jednocześnie przemienionymi. Jezus po zmartwychwstaniu nosił ślady męki, ale jakby nie wszystkie. Tylko te, które były potrzebne do przekonania uczniów. No i potrafił nagle się pojawiać, nagle znikać. Miał ciało - uczniowie z nim jedli i pili, a nawet Go dotykali, a zachowywał się trochę jakby był duchem czy jakąś zjawą...
2. Ujmując rzecz najprościej wierzymy, że Jezus jest prawdziwym Synem Bożym, a my jesteśmy przybranymi, adoptowanymi Bożymi dziećmi. O Jezusie św Jan Ewangelista pisze, że jest Jednorodzonym Synem Ojca. To podkreślenie jedności natury Ojca i Syna. Tak jak zrodzony z człowieka jest człowiekiem, tak jak z rodzony z małpy jest małpą a z kota kotem, tak zrodzony z Boga jest Bogiem. My jesteśmy ludźmi. Zostaliśmy stworzeni, nie zrodzeni przez Boga. Nie mamy tej natury, co Bóg. Jesteśmy stworzeniem, jak koń, osioł i krokodyl. Ale dzięki Jego łasce, zostaliśmy przybranymi Dziećmi Bożymi.
J.