Gość 22.10.2025 19:20

Dzień dobry,
chciałam zapytać czy coś jest grzechem.
Chciałam umówić pewnej osobie [z problemem ginekologicznym (dodam że to nie ma nic wspólnego z niepłodnością) to jest zupełnie jakaś inna choroba ginekologiczna] wizytę prywatną u dobrego lekarza ginekologa (który specjalizuje się w takich chorobach jak ma ta osoba), ale on prywatnie przyjmuje w Klinice (prywatnej) leczenia niepłodności in vitro (ale z tego co czytałam to jest tam też ogólna ginekologia). [Z tego co rozumiem to on tam raczej zajmuje się innymi sprawami ginekologicznymi, w których się specjalizuje, a nie bezpośrednio in vitro (od procedury in vitro są tam inni lekarze, którzy bezpośrednio się tym zajmują), tylko raczej jest tam po prostu zatrudniony i tam przyjmuje prywatnie (raczej z tymi chorobami, w których się bardziej specjalizuje, bo on jest jakby specjalistą w innej dziedzinie ginekologii, a nie w niepłodności)]. Mam wyrzuty sumienia, że umawiając tę osobę (mimo że z całkowicie inną chorobą) prywatnie tam w tej klinice do tego lekarza (który zresztą specjalizuje się też w innych chorobach ginekologicznych) w sposób pośredni wspiera się też finansowo tę klinikę (która przecież zajmuje się in vitro). Bo teoretycznie ta osoba może iść do innego lekarza gdzieś indziej w innym miejscu, tylko że ten lekarz jest jednym z lepszych (jeżeli chodzi o takie choroby jakie ma ta osoba) dlatego chciałam żeby może do niego się umówiła. Chciałam zapytać czy to jest grzech?

Odpowiedź:

Nie byłoby grzechem leczyć się u lekarza, który zajmuje się też in vitro. Tak jak nie jest grzechem kupowanie chleba od piekarza, który zdradza żonę. 

J. 

więcej »