agnieszka 27.10.2005 15:36
Skąd wiadomo, że Jezus jest Bogiem?, z jakich źródeł można czerpać na ten temat wiedzę?, dlaczego niektórzy twierdzą, że Kościół "stworzył" Go do przyciągnięcia wiernych i upowszechnienia tym samym wiary? trudno mi odpierac takie zarzuty, sama się w tym gubię, proszę o pomoc, informacje.
Odpowiedź:
Wyjaśnienie zagadnienia bóstwa Jezusa Chrystusa znajdziesz TUTAJ
Co do "stworzenia" Jezusa przez Kościół... Jezus był postacią historyczną. Wspominają o nim nie tylko chrześcijanie, ale także niektórzy starożytni pisarze. Są to tylko krótkie wzmianki, ale jednak potwierdzają Jego istnienie. Są to: Józef Flawiusz (Dawne dzieje Izraela), Tacyt (Roczniki), Swetoniusz, (w żywocie Klaudiusza z dzieła „Żywoty 12 cezarów) Trudno posądzać ich o sympatie prochrześcijańskie, a jednak poświadczają, że Jezus istniał... Także Talmud wspomina o Jezusie, choć uważa Go za zwodziciela... Odpowiednie cytaty można znaleźć choćby w drugim tomie książki A. Laepple, Od egzegezy do katechezy, Warszawa 1986.
Zwróć może też uwagę, że twierdzenie, ze najpierw powstał Kościół, a potem wymyślono Jezusa jest szyte grubymi nićmi. Bo tak się po prostu nie dzieje. Zazwyczaj jakaś grupa zaczyna istnieć, bo był ktoś, kogo działalność zainicjowała istnienie tej grupy....
J.
Co do "stworzenia" Jezusa przez Kościół... Jezus był postacią historyczną. Wspominają o nim nie tylko chrześcijanie, ale także niektórzy starożytni pisarze. Są to tylko krótkie wzmianki, ale jednak potwierdzają Jego istnienie. Są to: Józef Flawiusz (Dawne dzieje Izraela), Tacyt (Roczniki), Swetoniusz, (w żywocie Klaudiusza z dzieła „Żywoty 12 cezarów) Trudno posądzać ich o sympatie prochrześcijańskie, a jednak poświadczają, że Jezus istniał... Także Talmud wspomina o Jezusie, choć uważa Go za zwodziciela... Odpowiednie cytaty można znaleźć choćby w drugim tomie książki A. Laepple, Od egzegezy do katechezy, Warszawa 1986.
Zwróć może też uwagę, że twierdzenie, ze najpierw powstał Kościół, a potem wymyślono Jezusa jest szyte grubymi nićmi. Bo tak się po prostu nie dzieje. Zazwyczaj jakaś grupa zaczyna istnieć, bo był ktoś, kogo działalność zainicjowała istnienie tej grupy....
J.
