Gość 02.11.2018 18:07

Szczęść Boże! Chciałam zapytac o wspólne mieszkanie.. jestem z moim chłopakiem 3 lata, on jest po rozwodzie.. Mieszkamy razem. Przez ostatnie pol roku bardzo zbliżyliśmy sie do Pana Boga. Moj partner stara sie o unieważnienie małżeństwa, głęboko w sercu czuje, ze Pan Bóg chce żebyśmy byli razem. I ze pozwoli nam zostać mężem i żona w swoim domu. Postanowiliśmy żyć w czystości. Nie współzyjemy. Oddaliśmy to Bogu. Mieszkamy jednak razem, ze względów finansowych głownie. Czy w takiej sytuacji mozemy dostać rozgrzeszenie?

Odpowiedź:

Nie wiem. Decyzja w tej nieewidentnej sprawie należy do spowiednika.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg