michał 14.10.2007 16:02

Zadawałem ostatnio pytanie odnośnie powołania. Między odpowiedzią na moje pytanie a odpowiedzią na pytanie jakiejś innej osoby istnieje (takie mam wrażenie) nieścisłość. Chodzi o te dwie odpowiedzi. Jak to w końcu jest, bo się trochę pogubiłem. Można małżeństwo zawrzeć ważnie przeczuwając że może to nie ta najlepsza droga?


Michał

Czy każdy może z czystym sumieniem wziąć ślub, tzn. czy jest część ludzi przeznaczona na życie bez drugiej osoby? Jak rozumieć słowa św. Pawła w Pierwszym liście do Koryntian odnośnie właśnie małżeństwa? Jezus też dał w tym zakresie wskazówkę, że "Kto może pojąć, niech pojmuje"(odnośnie bezżeństwa). Chodzi mi po prostu o to czy można wziąć ślub bez zastanawiania się czy ma się dar bezżeństwa (różnie realizowany: np. zakon), a może Bóg chce to czy tamto (np.kapłaństwo)?

Odpowiedź:
Nie ma innych przeszkód do małżeństwa niż te, które wymienia Kodeks prawa kanonicznego. I nie ma wśród nich takiej, o której piszesz. Owszem, każdy powinien rozeznać swoje powołanie, Ale jeśli Bóg pozwoli, że staniesz przy ołtarzu ze swoją wybranką, to widocznie tak miało być. A Bóg wasz związek ubogaci swoim darem - sakramentem...

Apolinary

Zadaję sobie pytanie, czy zawarłem ważnie małżeństwo, otóż podjąłem tę decyzję w okresie oporu przed ewentualnym kapłaństwem, mając różnego rodzaju lęki, wahania czego Bóg ode mnie żąda, oczekuje, nie chciałem żeby to było kapłaństwo, ale czy to była wola Boża?
Czy w przypadku wewnętrznej niechęci przed konkretnym powołaniem, możliwe jest dobre rozeznanie powołania i podporządkowanie swojej woli takiemu rozpoznaniu.
Żonę kocham, mamy dzieko, nie chcę ich krzywdzić, niestety nękają mnie takie rozterki. Czytałem, że brak dojrzałości w okresie zawierania małżeństwa może być przyczyną jego nieważności.



Odpowiedź:
Małżeństwo jest uważane za ważne, dopóki sąd nie uzna, że go nie było.

Jeśli sprawa jest naprawdę poważna (pana wątpliwości są poważne), to - najlepiej po konsultacji ze spowiednikievm lub innym kapłanem - można się starać o tzw. uważnienie związku. Można o tym przeczytać w X rozdziale podręcznika prawa małżeńskiego znajdującego się TUTAJ

J.

Odpowiedź:

Obie odpowiedzi dotyczyły zupełnie innych pytań. Pierwszy pytał o to czy może zawrzeć małżeństwo, drugi o to czy okoliczności zawarcia małżeństwa nie świadczą, że nie podjął decyzji o nim w sposób wolny. Nic dziwnego, że na dwa różne pytania udzielono dwóch różnych odpowiedzi.

W pierwszym wypadku chodziło o to, że człowiek ma prawo zawrzeć małżeństwo nie martwiąc sie, że jego powołaniem jest kapłaństwo. Przyjęty sakrament pokazuje, że rzeczywiście ma powołanie do małżeństwa. Taka jest zasada. W drugim chodziło o pewien wyjątek. O to, czy okoliczności towarzyszące zawieraniu małżeństwa nie wpłynęły na to, że nie był to wybór wolny, czy nie był do tej decyzji przymuszony okolicznościami. Odpowiadający nie twierdzi że był. O tym może rozstrzygnąć tylko sąd kościelny. Ale teoretycznie taka możliwości istniała...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg