21.06.2006 11:03
wiem, że będąc za granicą należy uczestniczyć we msz św. nigdy tego nie negowałem, jednak ostatnio byłem za granicą, w państwie, którego języka nijak nie umiałem. byłem tam na mszach świętych i zaczęły nachodzić mnie wątpliwości, jaki sens ma uczestnictwo we mszy świętej, w której nie rozumie się ani jednego słowa ? w mojej osobistej sytuacji było tak, że jeśli nie rozumiałem ani jednego słowa, a ludzie głośno odpowiadali księdzu byłem całkowicie rozproszony... z góry dziękuję za odpowiedź ;]