puchatek 21.03.2006 17:38
Bardzo proszę o radę! Mam przyjaciela księdza, znamy się już długo ale od pewnego czasu widzę że konsekrowane życie zaczyna mu przeszkadzać. Jest mu żle w samotnym życiu, miota się, gubi, wpada w depresję. Coraz częściej mówi że to nie ta właściwa droga. Znam go i wiem że nawet jeśli zrezygnuje z kapłaństwa to po pewnym czasie i tak będzie żałował. Nie wiem jak mu pomóc! To bardzo trudne. Wspieram go jak mogę mimo iż moje życie też nie jest łatwe. Modlę się za niego ale już nie wiem jakich argumentów użyć w rozmowie z nim. Problem mnie przerasta. Wiem że decyzja należy tylko do niego-musi to zrobić sam dla siebie. Proszę o pomoc jeśli to możliwe. Dziękuje