09.06.2005 17:34
Często zdarza się tak żę kiedy kogos dotyka jakies ciężkie doświadczenie, ten ktos na jkis czas nie umie się modlic (choc bywa dokładnie odwrotnie). Ale to chyba nie jst tak że Pan Bóg patrzy sobie wtedy z nieba i mówi tak:" Właśnie chciałem ją wypróbowac, nie udało jej się przerwac mojej próby, przegrała, popełniła grzech". Pan Bóg nie traktuje nas w ten sposób, prawda?