w 14.02.2005 12:13

Dzien dobry! Od kilku lat co roku mam ten sam problem, ktory dotyczy rekolekcji wielkopostnych, a chodzi mi o to, ze nie wiem jaka grupe stanowa (mlodziez czy rodzice/starsi) powinienem wybrac, bo w takich grupach prowadzone sa rekolekcje w mojej parafii. Jestem homoseksualista lub, jak mowia osoby majace mi pomoc z tego wyjsc, nie jestem, a odczuwam tylko takie sklonnosci. I z tym, ze taki wlasnie jestem wiaze sie moj problem. Kiedy jestem na rekolekcjach dla mlodziezy czuje sie troche za stary (mam prawie 30 lat, choc moze nie wygladam) no i ks. rekolekcjonista mowi jakby nie do mnie, a nawet zdecydowanie nie do mnie, gdyz ja raczej nigdy nie bede mial zony, a tym bardziej tzw. partnera (zreszta nigdy nie mialem) no i bede zyl pewnie w samotnosci. Kiedy poszedlem na nauke dla starszych bylo mi rowniez glupio kiedy malzonkowie mieli wziac sie za rece i powiedziec sobie ze sie kochaja, a ja stalem tam sam jak pajac. Wiem, powiecie mi pewnie ze przesadzam, ze przeciez duzo jest ludzi samotnych itp, ale to naprawde mnie nie pocieszy. Prosze poradzcie mi co mam robic? Mieszkam w malej miejscowosci, poznym popoludniem wracam z pracy i nie mam duzego wyboru co do kosciola, gdzie moze moglbym znalezc rekolekcje dla siebie, tzn. takie ktore pomoglyby mi w tym moim "urozmaiconym" zyciu. Moze gdzies w Polsce sa rekolekcje, nie wiem, moze dla samotnych? (P.S. Nikt z rodziny i znajomych o mnie nie wie).

Odpowiedź:

Podczas rekolekcji parafialnych zazwyczaj są też tzw. nauki ogólne. Podczas takich czułbyś się chyba najlepiej.

Czy są rekolekcje dla osób samotnych? Tak. Musisz się sprawą po prostu zainteresować, popytać księży w swojej parafii, poszukać w internecie...

J.

więcej »