Iwona 25.09.2004 07:59

Dobro mamy czynić nie dla korzyści. A ja chciałam się spytać o coś. Mianowicie u nas w szkole z PO można mieć szóstkę na koniec roku za działalność w szkolnym PCK. I choć robię trochę dobrych rzeczy tak poza szkołą to postanowiłam jeszcze coś w szkole robić, ale chyba dlatego, ze poszły moje koleżanki, i no właśnie.... Bo tak naprawdę to mam wybór, nie muszę pomagać w szkole, a mogę robić coś gdzie indziej, mam taką możliwość. Poszłam jednak na to PCK i tak wyszło, że musiałam powiedzieć, że jesczze coś robię, więc nauczyciel powiedział, że wazne jest, ze wogóle coś robię. A ja teraz czuje się okropnie, nie chcę tej szóstki, za to, że komu kolwiek pomagam, bo nie po to to wcześniej robiłam, a teraz wygląda, że po to. Zresztą Pan Jezus powiedział, że to, co robimy w ukryciu i za co nic się nie dostaje się liczy. Co ja mam teraz zrobić?

Odpowiedź:

Na pewno u Boga większą mamy nagrodę, jeśi coś robimy bez liczenia na pochwały czy dobre stopnie. Skoro już jednak stało się, jak się stało, to odpowiadający na Twoim miejscu niczego by nie odwoływał, ale wzmógł starania mające na celu pomoc innym. Wtedy będzie to nie tylko dla stopnia, ale i dla Pana Boga... Po prostu rób więcej (o ile to możliwe) niż wymaga otrzymanie szóstki z PO...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg