chętna 07.10.2003 20:27
chciała bym założyć podwórkowe kółko różańcowe,jest już grupka dzieci chętnych od początku września chodzą grupkami 2-3 osob.do kościoła i nie tylko, odmawiają różaniec,ale nie mamy zgody proboszcza.Co robić w takiej sytuacji? Nie moge więcej pisać na łamach netu gdyż boję sie, że będą cierpiały na tym dzieci z tej parafii a nie o to przeciesz nam chodziło, chcieliśmy je bardziej zjednoczyc a nie podzielić lub oddzielić od kościoła.